Stautus obiektu UNESCO nie jest na zawsze
Status UNESCO nie jest na zawsze…
Co łączy tak różne miejsca jak: Liverpool, Sanktuarium Oryksa w Omanie, Dolinę Łaby koło Drezna?
To, że były obiektami z listy światowego dziedzictwa UNESCO. Czas przeszły nie jest tutaj przypadkowy. Utraciły one bowiem swój wyjątkowy status.
Wprawdzie każde z innego powodu, ale utrata ich statusu miała jakiś związek z brakiem przestrzegania norm i obowiązków związanych z nadaniem im rangi obiektu UNESCO.
Weźmy np. Sanktuarium Oryksa w Omanie. W jego przypadku doszło do zmniejszenia rezerwatu o ok. 90%, a co za tym idzie drastycznej redukcji populacji oryksa (gatunku antylopy zagrożonej wyginięciem). W związku z tym miejsce zostało wykreślone z listy dziedzictwa. Na pocieszenie można dodać, że populacja zagrożonej wyginięciem antylopy ponownie się zwiększa.
Dolina Łaby obok Drezna-tam z kolei doszło do budowy kilkupasmowego mostu, co zdaniem komitetu UNESCO znacząco zmieniło krajobraz. Miasto z racji jego walorów krajobrazowych zwano nawet „Florencją nad Łabą”. Betonowy most na Łabie miał na celu rozładowanie korków komunikacyjnych. Zdaniem UNESCO most szpecił krajobraz i nie współgrał z barokową zabudową miasta. Co ciekawe, mieszkańcy opowiedzieli się za budową mostu.
Liverpool– w tym mieście ochronie podlegało w sumie 6 miejsc, z czego 3 w samym porcie. W Liverpoolu doceniono wiktoriański charakter portu, będący zachowanym zabytkowym świadectwem niegdysiejszej potęgi imperium brytyjskiego. Miasto XVIII i XiX wieku był jednym z portowych centrów świata.Powodem usunięcie z listy Liverpoolu była budowa nowoczesnych obiektów w obrębie miejsc objętych wpisem. Dodatkowo władze miasta zgodziły się na budowę stadionu piłkarskiego (Evertonu) w jednym z historycznych doków położonych nad brzegiem rzeki Mersey. UNESCO uznało, że taka silna ingerencja w historyczną strukturę zabudowań stoi w sprzeczności z ideałami organizacji.
Mieszkańcy byli rozgoryczeni tą decyzją. Część z powodu utraty dotychczasowego statusu, część uważała decyzję UNESCO za postawienie ludzi przed dylematem :tradycja vs nowoczesność. Z pewnością skorzystali na tym developerzy chaotycznie zabudowujący miasto. Brytyjczycy są rozgoryczeni, gdyż posiadają 26 obiektów UNESCO, a przywiązują wagę do ochrony zabytków. Niemcy mają takich obiektów- 101, utratę jednego nie odczuwają pewnie szczególnie dotkliwie.
A Polska? Obecnie ma ich 16. W kolejce oczekuje Stocznia Gdańska. Natomiast w naszym województwie taki status ma Krzemionkowski Region Prehistorycznego Górnictwa Krzemienia Pasiastego. Są tam prehistoryczne kopalnie, sięgające neolitu świadectwo działalności przemysłowej człowieka . Co się może stać w wyniku powstania kopalni dolomitów w sąsiedniej Rudzie Kościelnej? Wyobraźmy sobie całodobową działalność kopalni, kursujące ciężarówki obładowane ciężkim materiałem, wystrzały w trakcie wydobycia, drżenia gruntów. To już nie kwestia walorów estetycznych jak w Dreźnie, czy dzikiej deweloperki jak w Liverpoolu. Kopalnia to przecież obiekt ciężkiego przemysłu. Kto w takich warunkach da gwarancję zachowania prehistorycznych korytarzy i sztolni? Jeśli te unikatowe świadectwa działalności homo sapiens (miejmy nadzieje, że nadal myślącego) zostałoby zniszczone- to słabną argumenty na rzecz przyznawania dalej temu miejscu statusu obiektu z listy dziedzictwa UNESCO. Byłaby to ogromna strata dla naszego dziedzictwa kulturowego, historycznego. Niewątpliwe także katastrofa wizerunkowa. Zastanówmy się, jak komitet UNESCO potraktowałby wtedy kolejnych kandydatów z Polski?
Nasze Stowarzyszenie nie zgadza się na zniszczenie wysiłku kilku pokoleń polskich naukowców, którzy wykonali tytaniczną pracę mająca na celu ochronę unikalnego na skalę światową dziedzictwa kopalni neolitycznych w Krzemionkach oraz świata przyrody ożywionej.
Oto nasze uwagi do raportu o oddziaływaniu na środowisko planowanej kopalni wapieni w Rudzie Kościelnej w otulinie światowego obiektu UNESCO Krzemionki, w sąsiedztwie rezerwatu przyrody i obszaru Natura 2000 Krzemionki Opatowskie:
Uwagi dotyczące ROOŚ_Ruda Kościelna
Źródła:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/2130157,1,jak-wypasc-z-listy-unesco.read
Tekst powstał w ramach realizacji projektu : „Korzenie. Projekt ochrony dziedzictwa przyrody i kultury Gór Świętokrzyskich”.
Projekt poświęcony jest ochronie dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz światowego obiektu UNESCO -Krzemionki. Projekt dofinansowany z Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy.